Konstrukcja owczarni
W owczarni powinno być 0,9 m2 na owcę, to jest rozsądna powierzchnia, pozwalajaca tej owcy na ruch jakiego potrzebuje.Więc na 30 owiec i tryka potrzeba 30 m2, to niewielki budynek.Jeżeli masz zamiar go zbudować to tak przemyśl sprawę,żebyś mógł mechanicznie wybierać gnój-odpowiednio duże wrota, wewnętrzne konstrukcje rozbieralne itd.-oszczedzisz sobie pracy, a twoje owce będą miały czysto.
Jeżeli już masz budynek przystosuj go tak,żeby móc wybierać gnój ciągnikiem.
Konstrukcje wewnętrzne, muszą być solidne, bo owce napierają na nie zwykle po to by najeść się w cudzym żłobie, tryki czasem biją o nie głowami.Ja wykonuję zagrody z sosnowych bali, sprzedawanych jako stęple budowlane i mocuję je na śruby do pionowych słupów z debu.
1.Zagroda w której trzymasz młode jarki, żeby nie pokrył ich za wcześnie tryk.Są to młode jarki, które zostawiłeś poprzednim sezonie na remont lub powiększenie stada, mają 8 m-cy, i powinny zajśc w ciążę, kiedy będa miały minimum 14 m-cy, a nie teraz.
2.Zagroda, w której trzymasz tryka lub tryki
3.Zagroda porodowa do której przekładasz matki przed porodem, może być to ta sama zagroda, w której wcześniej trzymałeś jarki, ale aby je wypuścić trzeba sie pozbyć z owczarni tryka lub go zamknąć.Zagroda porodowa musi się znajdować w owczarni, tam gdzie owce spędziły ostatni czas ciąży, nie wolno owcy przed porodem przenieść do innego budynku, ani zamknąć gdzieś daleko.Po pierwsze z uwagi na stres, bo owca nie może być odłączana od stada, po drugie z uwagi na przeciwciała w jej mleku, które powstają na te antygeny, które są w owczarni, gdzie ona przebywa.Jeżeli ją zabierzemy gdzie indziej nie zdaży wytwożyc odpowiednich przeciwciał siarowych,żeby skutecznie zabezpieczyć młode.
W zagrodzie porodowej powinna być wydzielona jeszcze mniejsza zagroda dla samicy, która właśnie urodziła, źle sie czuje po porodzie i należy ją izolować, aby mogła w spokoju jeść i karmić dzieci, dostaje leki itp.
4.Izolatka, zagroda w której trzymasz owce chore, leczone, poranione, świeżo nabyte i inne, by je obserwować i karmić osobno.
Paśnik musi być w przenośny, jest niezbędny, bo owce niszczą i gnoją siano.
Żłoby na zboże muszą być podłużne, coś na kształt lady z wysokim brzegiem, długie na tyle, by owce ustawione obok siebie jadły nie napychając na siebie.
Wybieg bardzo wzkazany jest wybieg całoroczny, niewielki, ogrodzony na sztywno okólnik, na który owce mogą wyjść prosto z owczarni.Jest to trudne zadanie logistyczne, żeby na okólniku nie mieszały sie jarki z owcami itd, więc rozsądnym jest wypuszczać na wybieg jedynie owce w ciąży, podczas kiedy tryk i jarki pozostają zamkniete w swoich zagrodach.Przyczyna jest prosta, ruch w ciąży zmniejsza ryzyko komplikacji porodowych, a słońce i swieże powietrze doskonale wpływa na zdrowie zwierząt w zimie, można je na okólniku karmić marchwią, czy innymi warzywami obserwować czy już się zbliża poród.Jest to moment na wietrzenie owczarni, co równiez jest istotne zimą.